Kamień naturalny jako materiał na niezwykłe umywalki
O wysokiej jakości kamienia świadczy miejsce jego wydobycia. W naszej ofercie mamy umywalki z kamienia wydobywanego z wiodących kopalni przemysłu kamieniarskiego między innymi w Brazylii i Portugalii.
Wybierając kamień do produkcji umywalek, zwracamy uwagę na jego ubarwienie i gatunek – decydujemy się tylko na pierwszy. Jeżeli kamień ma pęknięcia czy w inny sposób jest naruszona jego struktura, zostaje odrzucony. Tylko surowiec o doskonałej strukturze będzie odpowiedni do obróbki, pozwalającej cieszyć się piękną umywalką przez długie lata.
Dzięki najlepszym wyborom, odpowiedniemu rodzajowi wykończenia, gładkiej powierzchni i odpowiedniej impregnacji, unikatowa umywalka wykonana z kamienia naturalnego będzie stanowić ozdobe kazdej łazienki.
Na każdym etapie produkcji ogromne znaczenie ma praca ludzkich rąk. Zamiłowanie do wyrobów rzemieślniczych leży u podstaw marki AD.
Obróbka kamienia zaczyna się od pocięcia kamiennych bloków na bryły o odpowiedniej wielkości, a następnie nadaje się umywalce kształt.
Zarówno formowanie, jak i polerowanie oraz impregnowanie wykonuje się ręcznie, dzięki czemu każda umywalka jest unikatowa.
Unikatowość umywalek AD ujawnia się w każdym ich elemencie, w procesie wytwarzania i ich ostatecznym kształcie. Szlachetny charakter wynika z wybranych materiałów. Kolory ziemi komponowane przez Matkę Naturę tworzą oryginalne wzory i kolory. Ręczne formowanie brył przez doświadczonych rzemieślników czyni z umywalki wyjątkowy produkt, niepodważalnie jedyny w swoim rodzaju.
Każda umywalka AD wnosi do wnętrza łazienki moc natury!
Przyjemna w dotyku gładka powierzchnia, poza miłym doznaniem niesie ze sobą jeszcze inne korzyści. Każda umywalka z marmuru lub granitu jest polerowana aż do uzyskania pożądanej gładkości po to, by zapobiegać nierównościom. Następnie jest nanoszona warstwa ochronna, co między innymi pozwala uniknąć przebarwień.
Uzupełnieniem działań mających utrzymać kamień w pierwotnej kondycji jest prosta regularna pielęgnacja umywalki.
